czwartek, 16 grudnia 2010

05.12.05 // ŻYCIE JEST PIĘKNE - po raz pierwszy :-)


hmmm... fajny temat w tym miesiącu... postaram się go trzymać...

zacznę więc może od tego, co zajmowało mnie przez weekend - oczywiście poza zwyklym nadrabianiem tygodniowych zaległości :-)

Otóż chłopaki ode mnie z pracy brali udział w rozgrywkach w halowej piłce nożnej.... takie tam rozgrywki dla zasiedziałych pracowników :-) a ja miałam ich wysiłki uwiecznić :-)

zatem w sobotę wieczorem spędziłam jakieś 3 godziny na hali... a potem kolejne wieczory przy komputerze obrabiając zdjęcia...
totalnie się nie znam na fotografii sportowej, ale co tam... tutaj liczyły się emocje...

a jak to się ma do tematu miesiąca??? "Życie jest piękne", bo można grać... można grać sportowo = fair i mieć z tego satysfakcję... bo nie jest najważniejszy wynik... ważne, że ludzie potrafią się zmobilizować, zebrać, ruszyć tyłki i zagrać... nie bać się, że będą śmieszni...

ot po prostu - zmęczyli się, ale mieli satysfakcję, bo pokonali swoje słabości :-)

ŻYCIE JEST PIĘKNE!!! choć czasem można się spocić... :-)

komentarzy [15] Komentuj z głową »
08.12.05 16:50, hell
niezle poczynania.=) 07.12.05 21:20, *szwagierka // nie jestem przesądna
ale 13 jakoś kiepsko wygląda... więc to 14 komentarz w tym wpisie :-) 07.12.05 10:10, Nieistotna
Zagranica to nasz chleb, odkad nie pracuje to pomagam M. w jego pracy i jezdze z nim... poweim szczerze ze mam juz dosc tej zagranicy :) 07.12.05 00:12, *szwagierka // curly
no pewnie nie wszędzie tak jest... ale zawsze można coś zorganizować i pomęczyć pracodawcę, żeby choć trochę dofinansował ;-) 06.12.05 21:30, Nieistotna
:D :D 06.12.05 21:15, curly999999999
Bardzo ciekawe podejscie do tematu...Fajnie ze istnija takie zajecia dla pracownikow bo gdyby nie ten wpis to nie mialabym zielonego pojecia ze cos takiego jest...A WIEC JEST NA DZIEJA ZE ZYCIE SPORTOWE NIE UMIERA PO STUDIACH!!!! To fajnie bo juz wyobrazalam sobie siebie sama...tak 5 lat po absolutorium...z sadelkiem...trzema brudkami....malymi masywnymi jak walce nozkami....no i troche zaczynalam sie martwic... 06.12.05 17:09, Jagodzia
czasem warto się spocić,a to może dać jeszcze więcej radości =). 06.12.05 15:06, lija
faceci w kolanówkach- uf jak gorąco 06.12.05 13:27, Kasia24 // nie wiedziałam
że zdjęcia ze zwykłego meczu mogą być tak ciekawe :) 06.12.05 13:08, Żabka
oj.. życie czasem daj enam powodydo uronienia nie jednej kropli potu... a w fotografi.. jak napisałas wazne sa emocje!! Twoje je znakomicie wyrażają 06.12.05 00:21, *Zazula*
4 zdjecie moim typem :) Mam negatywny stosunek do sportow z racji braku kondycji [i kolo sie zamyka] jak i gabarytow. Ale basen bardzo lubie. 06.12.05 00:07, hari
pilka nozna - az sie czasy podworkowe przypominaja:) 06.12.05 00:03, *szwagierka
ja kiedyś lubiłam chodzić na mecze, ale w końcu brat mi zabronił twierdząc, że przeze mnie Legia przegrywa :-) czasem załapywałam się na meczyk z chłopakami... lubiłam... a kiedyś - no już daawno temu - kolega zabrał mnie z drużyną AZS Poznań na mecz daaleko :-) śmiesznie było :-) 06.12.05 00:02, Ania
no a jesli chodzi o zdjecia sportowe to tez w sumie nie bardzo wie mjakie jest dobre a jakie nie ,ale to z panem na podłodze bardzo wymowne ... 06.12.05 00:00, Ania
fakt czasami mozna sie spocić :-)uwielbiam piłke nożną :-))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz