a właściwie nowym-starym aparacie, bo ma on lat ho ho ho ho :-) Bo generalnie zdjęcia robię cyfrowo, ale ostatnio postanowiłam spróbować użyć stary aparat średnioformatowy, dwuobiektywowy, bez żadnych udogodnień. Brak światłomierza, ostrość oczywiście ustawiana ręcznie i nie bardzo widać co i jak... Krótko mówiąc MAGIA :-) No i KLISZA!!! Szeroka!!! I nic nie jest zapisane na niej poza obrazem... jeśli chcę potem wiedzieć, jaka była ekspozycja - muszę to sobie gdzieś zapisać z numerkiem klatki :-) Problem jedynie w tym - co po zrobieniu zdjęć... oczywiście film wywołac należy w labie, ale potem skanowanie czy robienie odbitek bardzo drogie. Chyba zainwestuję w skaner :-) A oto to, co mi się na razie udało "wycisnąć" z aparatu... zdjęcia niektóre trochę bez pomysłu, ale to też dlatego, że chciałam sprawdzić, czego mogę się po tym aparacie spodziewać..., więc i klisza musiała być szybko skończona... to właściwie już dwie klisze...
komentarzy [46] Komentuj z głową »
08.11.05 21:46, k-m // piękne zdjęcia
Twoje zdjęcia bardzo mi się podobają, mają swoj styl i charakter, pozdrawiam 08.11.05 14:44, Nadzia123 // :)
Świetne zdjęcia:))Zawsze uważałam że zdjęcia czarno-białe mają swój klimat:)POzdrawiam serdecznie:) 07.11.05 23:16, PrettyWoman // :)
ładne zdjęcia, ale to co piszesz o zdjęcich itp to takie specjalistyczne że nie wiem aż o co chodzi.Lubie fotografować, ale nie znam sie na tych światłomierzach i ekspozycjach. Mam malutką cyfróweczkę która jest moim cudeńkiem, może w przyszłości dorobie sie czegos lepszego :) narazie cieszę sie z tego co mam-kupiona(cyfróweczka)za pieniądze z 18stych urodzin. 07.11.05 23:04, Agusia:)
Cyfrówki sa świetne i praktyczne, ale nie ma to jak magia starych aparatów...:) Pozdrawiam! 07.11.05 22:35, lea
ostatnio głównie na gazetowym edziecku szczególnie podforum emama, no i kiedys an maluchach teraz już prawie nie tam nie ma, i jeszcze na jednym zamknietym forum :) 07.11.05 21:32, Strusiuuu
nie wazne ile aparat ma latale jakie sa efekty jego pracy, zdjecia jak zwykle swietne.......sama chetnie zrobilabym sobie u ciebie taka sesje :) 07.11.05 20:45, basiorekk
dzieki za ten adres internetowy, niewiem, moje zdjecia sa jeszcze slabe, ale mam nadzieje ze jak wywolam 7 zaleglych klisz to wyjdzie cos ciekawego :) 07.11.05 14:36, hell
na aparatach sie nie znam. ale pozowac lubie.=) 07.11.05 13:58, Nieistotna
Masa solna jest niezwykle prosta do przygotowania. Proporcje: na 2lyzki soli przypada 1lyzka soli i 1lyzka wody. Do wyrobu malych detali proponuje dodac jeszcze 1lyzke maki ziemniaczanej. Ten aniolek to moja pierwsza w zyciu praca z masy solnej :) 07.11.05 13:23, Pulpecja * Dudzinka // :))))
Bardzo mi się podobają te zdjęcia :)))) Pozdrawiam :)))) 07.11.05 09:08, Monisi@
piękne!!! nic dodać nic ująć :) chociaż nie - może jednak coś jeszcze dodam.... + 06.11.05 23:44, basiorekk
bardzo fajnie samemu wywolywac zdjecia. a z aparatek srednioformatowym jeszcze nieeksperymentowalam, ale wszystko przede mna :) 06.11.05 23:36, *Zazula*
Co jakis czas mam chetke na czarno - biale zdjecia analogiem [efekt w postaci zdjec siostry na plfoto widzialas]. Dlatego dwa lata temu kupilam uzywanego Nikona F50. Troche pospieszylam sie z wyborem, bo okazalo sie, ze Nikon ma najgorsze przejscie na M42 a od Zenka mam z 7 obiektywow. Swoja droga Zenit E moj kochany [wczesniej taty] do teraz spisuje sie bardzo dobrze i wbrew opini dzielnie sie trzyma i nie niszczy negatywow. Teraz czekam na wyplate stypendium i uderzam na Allegro po Pentaxa Mz-5n, ktory ponoc najlepiej wspolgra z M42. A Nikona zostawie, jakos cudownie lezy w rece i to juz moj Nikus :))) A wielkim plusem cyfrowki jest ekonomia. Mam pelno negatywow, ktore tylko wywolalam bo juz na skanowanie nie mialam. 06.11.05 22:50, basiorekk
a na scianie poprzybijałam gwozdziki, do ktorych umocowalam żyłkę wedkarską, a zdjecia sponaczami przypinam, bo mi ich szkoda bylo niszczyc (tasma albo szpilkami). :) :) 06.11.05 22:46, Man
Hmmm...więc będe błogosławiony pomiedzy niewiastami;) 06.11.05 22:45, Man
A gdzies czytałem,że nie ważne ile-ważne jak, oraz, że nie ważna jest długość...;D)))) 06.11.05 22:34, *szwagierka // Jarku!
KONIECZNIE!!!! :-) 06.11.05 22:30, cicik // Jaruś
Ty wiesz :) 06.11.05 22:28, Man
No jak to czym? czy ja mam byc zazdrosny o Ciebie i Cicika?;) 06.11.05 22:25, *szwagierka // Jarku,
ale czym? ja naprawdę niegrożna jestem!!!! 06.11.05 22:19, Man
No wlaśnie szwagierka-czy ja mam sie zacząć czuć zagrożony?;))) 06.11.05 22:16, *szwagierka // cicik...
no tośmy sobie miło pogwarzyły :-) Pozdrawiam! 06.11.05 22:03, cicik // cdn.
ktoś przypadkowy może siebie odkryć.. 06.11.05 22:01, cicik
wiesz, czytałąm Twój komentarz, bodajże u Nieistotnej i zgadzam się, bo faktycznie każd ezdjęcie jest dobre, jeśli posiada jakąs wartość bliska danemu człowiekowi.. myślę też, że są zdjęcia i zdjęcia.. i każde z tych zdjęc jest dobre, ale każde też zaliczyć mozna do oddzielnej grupy.. ale wszystko zalezy od człowieka i co ma w serduszku.. bo może też byc taka sytuacja: dajesz komuś ołówek i mówisz rysuj.. pozdarwiam! :) 06.11.05 21:57, cicik
dobrze, że się rozumiemy :) pozdrawiam gorąco! i będe dalej śledzić Twoje fotografie, bo są dobre! 06.11.05 21:41, *szwagierka // i jeszcze...
bo często zdarzają się dyskusje, gdzie po prostu zdjęcia skreśla się tylko dlatego, że są robione cyfrowo... to wydaje mi się całkiem bez sensu... (ale tego z Twojej wypowiedzi nie wyczytałam, tak tylko mi się skojarzyło)... 06.11.05 21:39, *szwagierka // cicik...
aaaa... czyli generalnie się zgadzamy :-) chyba każdy aparat ma swój urok... ja to nawet sobie czasem przemyśluję coby z łazienki ciemnię zrobić... ale to raczej jednak nierealne :-) Pozdrawiam cieplutko!!! 06.11.05 21:34, Nieistotna
Masz racje moje zdjecia sa dobre, bo sie staram, bo wkladam w nie serce i najwazniejsze ze sa moje.. dla mnie sa piekne :) Dziekuje 06.11.05 21:32, cicik // szwagierko..
ja nei potępiam cyfrówek, w żaden sposób.. dobry znajomy ma cyfrówkę lustrzankę i robi świetne zdjęcia.. uważam tylko, że zdjęcia z tych kochanych "starych" aparató mają jakąś swoją magię.. swój klimat.. zresztą sama piszesz, że większośc zdjęc robisz cyfrowym, a one strasznie mi się podobają.. wszytsko zależy od człowieka.. faktycznie, źle się wyraziłąm i nei chciałam nikogo urazić.. sama posiadam aparat cyfrowy.. świetny na wypad.. ale nic poza tym.. nie jest to jakaś profesjonalna zabawka.. praktica bardziej mi służy choć nie powiem, dłużej czeka się na efekt! pozdrawiam! 06.11.05 21:29, *szwagierka // Ilona,
to będę czekała :-) i proszę nie pisz, że nie są "tak dobre"... Jeśli dla Ciebie mają wartość, choćby sentymentalną to SĄ DOBRE!!! 06.11.05 21:27, *szwagierka // cicik...
nie zgodzę się z Tobą, że cyfrówka to tylko chwilka, którą można poprawić... to wszystko zależy od fotografującego... owszem, przy aparatach cyfrowych często wpadamy w coś takiego, że robimy tysiące zdjęć, bo "któreś się wybierze"... ale znam i takich, co w ten sposób robią zdjęcia analogowe... profesjonalna sesja to też kilka rolek kliszy a kilka dobrych zdjęć... cyfra po prostu znacznie zmniejszyła koszty... ale jak ktoś podchodzi do zdjęć choć trochę poważnie, to myśli przy każdym kadrze - niezależnie czy cyfrowym czy analogowym... 06.11.05 21:15, Nieistotna
Ja rowniez biegalam z aparatem po lonie natury ale moje fotki nie sa zbyt piekne.. zreszta niebawem zamieszcze i sama je zobaczysz :) 06.11.05 20:34, cicik
nie ma to jak spędzenie całego dnia w plenerze.. wycykanie całej kliszy.. tylko po to by jedno bądź dwa zdjęcia były tymi, o których można powiedzieć TAK! manualne aparaty skłaniają do myślenia.. cyfrowe to tylko chwila, która zawsze można poprawić.. pozdrawiam! 06.11.05 17:06, endearmentt
Ah, ile ja juz klisz napsulam w moim aparacie - cyfrowka wymiata. ;) 06.11.05 16:17, cztery-lapy // Demi
Mój pierwszy własny aparat Zenit nadal leży na dnie szuflady, czarno-białe fotografie... Przypomniałaś mi o nim i chyba mam ochotę na poeksperymentowanie. Zdjęcia z niego były naprawdę niepowtarzalne. Ale cyfrówka jest też niezastąpiona, tym bardziej, że zdjecia robię masowo, a aparat mam niemal przyklejony do reki. Do jakości mozna sie przyczepić, ale dla mnie liczy się przede wszystkim wartość emocjonalna. 06.11.05 15:31, Kaś
swietne zdjecia jak zwykle:) oh jak ja bym chciala umiec robic takie zdjecia, ale niestety nie ma mnie kto nauczyc:( kompletnie sie na tym nie znam 06.11.05 13:55, Ania
Liczy sie tylko ilosc odwiedzin :-)Wiec jesli weszłaś to juz wystrczy :-)Dziekujemy i zapraszamy czesciej :-) 06.11.05 13:36, Ania
Twoje zdjecia takich ramek nie potrzebuja :-)Zdjecie dobre samo w sobie nie potrzebuje dodatków -tak uwazam .A mi sprawia przyjemnosc tworzenie tych moich ramek ,łączenie róznych elementów w jedna calośc .Mam aparat od kilku miesiecy i przede mna jeszcze dluga droga zanim zrobie tak dobre zdjecia jak Twoje :-)A kartki swiateczne napewno bede robila wiec chetnie pomoge ,podpowiem gdy bedziesz chciala :-)pozdrawiam :-) 06.11.05 13:15, *szwagierka // a nie nie :-)
przy krasnoludkach była inna :-) to jest koleżanka kuzynek mojego męża :-) 06.11.05 13:06, alexisas
a kto to jest na ostatnim zdj? bo ja sie nie orientuje cos :> wiem ze przy krasnoludkach byla:P 06.11.05 12:23, lea
lustrzankę posiadam Canona 300EOS, o cyfrówce lepiej nie wspominac bo to katastrofa, kochlam robić zdjęcia moim 1 aparatem - Zenitem, niestety pewnego dnia wpadł do rzeki....... :( zaraz poszukam sobie w necie co nieco na temat Twojego aparatu, z obróbka u mnie tyż cięzko, bo nie mam programu, i wątpię czy by się zmieścił w moim starym , letnim kompie o zbyt malej pamięci. Słonko- ja się udzielam bardzo aktywnie na pewnym na forum dla rodziców, poznałam przewspaniale istotki, są wśród nich przyjaciółki, ale dzieli nas koszmarna odległość :( widzimy się ok. 2-3x w roku dla mnie stanowczo za mało :( 06.11.05 12:05, basiorekk
super zdjecia. fajnie jak ktos nie zapomina o tych starych aparatach :) / + 06.11.05 12:01, słodkogorzka
śliczne :) 06.11.05 09:09, venila
boze,ale ty obeznana w tych sprawach =) 06.11.05 08:17, Ania
trzecie od konca-super :-))))))))pozdrawiam 06.11.05 01:33, Man
I dobrze-cyfrówka zabija kunszt i artyzm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz